Kraj uznawany jedynie przez Abchazję, Osetię Południową i Górski Karabach. Po co komu było Naddnietrze?
Dziwne początki kraju nad Dniestrem
Żeby zrozumieć sens istnienia Naddniestrza, konieczne jest cofnięcie się co najmniej do czasu utworzenia w 1924 r. Mołdawskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (MASRR). Powstała ona w jednym celu – jako wstęp do późniejszego przyłączenia Besarabii, należącej od roku 1812 do czasów I wojny światowej do Cesarstwa Rosyjskiego. Co ciekawe, jedynie prawobrzeżne miasto Bendery należało kiedyś do Hospodarstwa Mołdawskiego – pozostałe rejony, leżące po lewej stronie rzeki, nie miały nic wspólnego z historyczną Mołdawią.
Plan doszedł do skutku i w 1940 z terenów rumuńskiej Besarabii i znacznej części MASRR utworzono Mołdawską Socjalistyczną Republikę Radziecką (pozostałą część MASRR wcielono do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej).
Czas niepodległości
Historyczna Mołdawia stanowiła zaczątek państwa rumuńskiego. Jej wschodnia część (czyli w zasadzie dzisiejsza Republika Mołdawii) poddana była w dużej mierze wpływom Cesarstwa Rosyjskiego. W 1990 roku, po rozpadzie Związku Radzieckiego, ogłosiła ona niepodległość tylko po to, aby połączyć się z macierzą – Rumunią. W tym momencie puścił biegnący wzdłuż Dniestru szef, łączący część dawnej Mołdawii z dosztukowanym Naddniestrzem. W większości rosyjskojęzyczna ludność nie chciała wprowadzenia języka rumuńskiego jako jedyny urzędowy i połączenia z Rumunią.
Naddniestrze ogłosiło niepodległość w drugiej połowie roku 1990, a dwa lata później wybuchł konflikt, w którym zginęło co najmniej 650 osób. Jak opowiadał Dima, jeden z mieszkańców Tyraspola i obecnie właściciel hostelu, kto mógł uciekał z domu, często do krewnych w Rosji. Ludzi targała niepewność, ponieważ front w dużej mierze wyznaczał Dniestr, a w Naddniestrzu każdy ma do niego blisko. Po 5 miesiącach, przy znaczącym udziale armii rosyjskiej Mołdawia poniosła klęskę i utraciła kontrolę nad tym terenem. Tak oto Naddniestrze znów stało się samodzielnym, przez niemal nikogo nieuznawanym państwem.
Jak wspominał Dima, większość ofiar tej dziwnej wojny stanowili cywile. Częste były wypadki spowodowane brakiem umiejętności posługiwania się bronią.
Rosyjski ślad
W Naddniestrzu do tej pory stacjonują wojska rosyjskie. Są tam właściwie dwie formacje. Obecność jednej, usankcjonowano w 1992 roku traktatem pokojowym, jako wchodzącej w skład mołdawsko-rosyjsko-naddniestrzańskich sił pokojowych. Druga to Grupa Operacyjna Wojsk Rosyjskich, spadkobierczyni stacjonującej w Naddniestrzu 14. Armii Radzieckiej, która brała czynny udział w wojnie naddniestrzańskiej. Pomimo protestów Mołdawii, Moskwa nie wycofuje wojska pod pretekstem konieczności ochrony magazynów pozostałych po owej armii, a jednocześnie nie kwapi się do ich wywiezienia z terytorium Naddniestrza (formalnie Republiki Mołdawii).